Poznaliśmy procesor w Samsung Galaxy S23 FE. Niestety nie ten, na który liczyliśmy
Po rewelacyjnym Galaxy S20 FE i również niezłym Galaxy S21 FE, Samsung nie zdecydował się na pokazanie modelu S22 FE. Nic dziwnego – poprzednie modele wciąż sprzedają się jak ciepłe bułeczki, ciężko zarzucić im jakieś braki. Wkrótce możemy jednak doczekać się premiery Galaxy S23 FE. Kolejna odsłona z serii „Fan Edition” wykorzystuje pewne elementy z Galaxy S23 i poprzednika. Niestety, Z Galaxy S22 dostanie najprawdopodobniej procesor. A to spory problem dla wszystkich miłośników marki. Jest wydajny i nowoczesny, ale to nie Snapdragon, ale Exynos.
Dlaczego rodzaj procesora jest tak ważny w Samsungu FE?
Gdy we wrześniu 2020 roku na rynku pojawił się Samsung Galaxy S20 FE, fani marki przecierali oczy z niedowierzania. Smartfon miał flagowe podzespoły (procesor, ekran, aparat, funkcjonalności), a dzięki małym cięciom udało się osiągnąć świetną cenę. S20 Fan Edition do dziś jest bardzo dobrze sprzedającym się telefonem, a w cenie oscylującej wokół 2000 złotych ciężko znaleźć mu konkurencję. Smartfon dostępny był w dwóch wersjach – „podstawowej” i 5G. Pierwsza z nich miała autorski procesor Samsung Exynos, druga – chwalonego Snapdragona 865.
Bezpośrednie testy i opinie użytkowników jednoznacznie wskazywały na przewagę chipsetu Qualcomm Snapdragon. Telefon jest z nim szybszy, bateria dłużej trzyma, a obudowa nie nagrzewa się. Różnice są, choć zapewne nie aż tak duże, jak świadczą o tym niektóre komentarze.
Flagowy procesor sprawdza się w każdym zastosowaniu S21 FE sprawdzi się wyśmienicie. Niewiele ustępuje flagowym, zwykle dwukrotnie droższym smartfonom.
A co wiemy o Galaxy S23 FE? Koreański producent zdecydował się znów połączyć elementy swoich innych modeli. Możemy liczyć na powtórzenie wyglądu znanego z Galaxy S23, do czego nawiązują też inne modele Koreańczyków. Najpewniej sercem będzie natomiast układ Exynos 2200, rodem z Samsunga Galaxy S22. Jeśli stanie się to faktem, fani marki będą zawiedzeni. Od lat toczy się bowiem wspomniana już debata, w której jednoznacznym zwycięzcą jest procesor Snapdragon. Największą wadą Exynosa 2200 jest emitowanie ciepła. Telefon odczuwalnie nagrzewa się po uruchomieniu bardziej wymagających programów lub gier.
Samsung Galaxy S23 FE zadebiutuje z kamerą 50 MP z OIS?
W Internecie znajdziemy sporo informacji na temat wyposażenia S23 FE. Nie pochodzą jednak z oficjalnego źródła, warto mieć więc pewną dozę nieufności w stosunku do nich. Jeśli informacje o wykorzystanym procesorze Exynos 2200 możemy uznać za niezbyt dobre, inaczej jest w przypadku aparatu. Galaxy S23 FE powinien bowiem dostać kamerę główną 50 MP rodem z najnowszego Galaxy S23. To jeden z najlepszych aparatów na rynku, ze świetną optyką, zaawansowaną matrycą i optyczną stabilizacją obrazu. Zapewne pozostałe aparaty będą nieco słabsze (teleobiektyw i szeroki kąt), niż we flagowcu, najważniejsza jest jednak w końcu obecność jak najlepszej kamery głównej.
Premiery Samsunga Galaxy S23 FE możemy się spodziewać w ostatnich miesiącach tego roku. Galaxy S21 FE zadebiutował z ceną wynoszącą 3499 złotych, ciężko spodziewać się, aby S23 FE był tańszy.
Nieoficjalna specyfikacja Samsung Galaxy S23 FE
- Ekran: Dynamic AMOLED 2x, 6,5″, rozdzielczość FullHD+, częstotliwość odświeżania 120 Hz
- Wydajność: ośmiordzeniowy procesor Samsung Exynos 2200, Android 13 z nakładką One UI 5.1
- Pamięć: 6/8 GB RAM LPDDR5, dysk 128-256 GB UFS 3.1
- Aparat: 50 MP Samsung ISOCELL GN3 z optyczną stabilizacją obrazu, teleobiektyw 8 MP z 3-krotnym zoomem optycznym, szeroki kąt 12 MP
- Kamera do selfie: 12 MP
- Inne: wodoszczelna obudowa, czytnik odcisku palca w ekranie, głośniki stereo
Na zdjęciu głównym widoczny jest Samsung Galaxy S23.
Może zainteresują Cię także inne artykuły