Zapowiedź Lenovo Tab M11. Co wiemy o następcy rynkowego hitu?
Szukając przyzwoitego tabletu w cenie do 1.000 złotych często wybieraliśmy Lenovo Tab M10. Nieźle wykonany i całkiem rozsądnie wyposażony sprzęt dostępny jest w kilku wersjach – w cenach od niespełna 600 do ponad 1.500 złotych. Dopłacając otrzymujemy większą pojemność pamięci (RAM i dysk), czy dodatkową obsługę kart SIM z Internetem LTE. Teraz na horyzoncie pojawił się kolejny model. Wszystko wskazuje na to, że Lenovo Tab M11 także jest tabletem skazanym na sukces.
Zbliża się premiera Lenovo Tab M11
Z jednej strony sprzęt mający tak uznanego poprzednika ma już w momencie premiery niezłą pozycję rynkową. Musi jednak godnie zastąpić model, który docelowo zostanie wycofany z oferty Lenovo. Przed najnowszym tabletem Lenovo Tab M11 jest więc dość ciężkie zadanie. Pierwszy rzut oka na specyfikację wskazuje na to, że tablet poddano kilku ulepszeniom, nie ma jednak mowy o rewolucji.
Maksymalna jasność ekranu nie jest jego najmocniejszą stroną. To 400 nitów – wystarczy do użytku wewnątrz pomieszczeń. W jasny dzień pokazywane treści mogą być natomiast dość słabo widoczne. Ramek wokół ekranu na pewno nie nazwiemy wąskimi, co niekoniecznie jest wadą w przypadku takiego sprzętu. Sporo osób lubi bowiem mieć możliwość pewnego chwytu krawędzi, bez ryzyka naciskania panelu dotykowego.
Ekran pokrywa tu 85% powierzchni frontu. Wyświetlacz ma rozdzielczość Full HD (1920 x 1200 pikseli). Zapewnia to pokrycie całej powierzchni ekranu z zagęszczeniem pikseli na poziomie 207 ppi. W konkurencyjnych tabletach z niskiej i średniej półki cenowej zwykle parametry ekranu są zbliżone.
Aby móc poradzić sobie z większą rozdzielczością, Lenovo Tab M11 musiałoby mieć lepszą wydajność. Według zapowiedzi sercem najnowszego tabletu będzie procesor MediaTek Helio G88. Ma już na karku ponad dwa lata, choć wciąż jest niezłym układem. CPU ma osiem rdzeni, z których najszybsze mają taktowanie dochodzące do 2 GHz. Dodatkowo w tablecie znajdziemy 4 lub 8 GB RAM. Dysk może mieć pojemność 64 lub 128 GB. Najwyraźniej Lenovo zdecydowało się na rezygnację z dostępnej w poprzedniku wersji 3/32 GB.
Dziś taki sprzęt miałby niezadowalającą wydajność, więc rozumiemy tę decyzję. Możemy się jednak spodziewać, że podstawowa wersja Lenovo Tab M11 będzie zauważalnie droższa od poprzednika. Porównując ich koszt zakupu warto jednak zwrócić uwagę właśnie na rozmiar pamięci. Nowy model tabletu, podobnie jak poprzednik, pozwala rozbudować pamięć na dane poprzez karty microSD (do 1 TB).
Multimedia na przyzwoitym poziomie
Lenovo Tab M11 ma spory, prawie 11-calowy ekran Full HD. Aby oglądanie filmów lub granie w gry było przyjemne, producent wyposażył sprzęt w cztery głośniki. Pracują w trybie stereo i obsługują dźwięk Dolby Atmos. Muzyki możemy posłuchać również przez Bluetooth lub w bardziej tradycyjny sposób – podłączając głośniki/słuchawki kablem minijack 3.5 mm. Tablet oczywiście ma też złącze USB typu C. Na pokładzie znalazły się też odbiornik GPS oraz obsługa sieci Wi-Fi.
Mamy więc prawie pełną funkcjonalność. Zabrakło jedynie możliwości włożenia do Lenovo Tab M11 karty SIM (lub eSIM) i połączenia z siecią LTE (lub 5G). Być może taka wersja pojawi się jednak w przyszłości – w poprzedniku mieliśmy do wyboru wariant z Wi-Fi lub Wi-Fi+LTE.
Lenovo Tab M11 posiada dwa aparaty fotograficzne – jeden z przodu, drugi z tyłu. Oba mają matrycę 8 MP i nie powinniśmy spodziewać się po nich zbyt wiele. Wystarczą do zrobienia poglądowego zdjęcia lub prowadzenia wideokonferencji.
Android 13 z zapowiedzią 5 lat aktualizacji
Najnowszy tablet Lenovo Tab M11 dostanie system operacyjny Android 13. Producent zapewnia, że przez kolejne pięć lat oprogramowanie będzie aktualne pod względem zabezpieczeń. Nie wiadomo, czy kolejne wersje systemu Androida pojawią się na tym niedrogim urządzeniu. Pamiętajmy, że lada dzień premierę będzie miał Android 14 (wraz z premierą smartfonów Google Pixel 8).
Lenovo Tab M11 zadebiutuje wraz z przydatnymi akcesoriami
W serwisie Windows Report, a to właśnie tam znajdziemy pierwsze informacje na temat Lenovo Tab M11, podano też informacje o dodatkowych akcesoriach. Wraz z tabletem na rynek mają trafić oryginalne dodatki – etui oraz rysik. Być może klienci dostaną możliwość kupienia ich w zestawie z najnowszym tabletem.
Data premiery i cena urządzenia nie są jeszcze znane. Dziś Lenovo TAB M10+ 4/64 GB (3. generacja) kosztuje 845 złotych. Nowszy model nie ma wyraźnie lepszej specyfikacji. Spodziewamy się więc, że podstawowa wersja Lenovo Tab M11 4/64 może kosztować nieco ponad 1000 złotych. Jeśli Lenovo nie przesadzi z ceną, tablet może powtórzyć sukces poprzednika.
Źródło zdjęć: Windows Report
Może zainteresują Cię także inne artykuły
- Premiera Honor MagicPad 13 – czy tablet trafi do Polski?
- Samsung Galaxy Tab S9 FE – tańsza wersja flagowca
- Chińska premiera smartfonów Xiaomi Redmi Note 13
- Nowe smartwatche Garmin vivoactive 5
- MediaTek prezentuje nowy procesor dla smartfonów ze średniej półki
- Motorola Moto G84 pokonuje konkurentów stosunkiem ceny do jakości!