ASUS Zenfone 10 zyska flagowe podzespoły, ale straci największą zaletę
Przeczytasz w 3 Minuty
W ostatnich latach zauważamy zwiększanie się rozmiarów telefonów. Dziś nikogo nie dziwią już modele z 6,7 lub 6,8-calowym ekranem. Ich największa zaleta bywa jednocześnie ich wadą, bowiem nawet pomimo zminimalizowanych ramek wokół wyświetlaczy, potrafią być nieco problematyczne w obsłudze. Z tego względu sporo osób decyduje się na wybór nieco mniejszych, kompaktowych smartfonów.
Jednym z najlepszych był do niedawna ASUS Zenfone. Kolejne generacje flagowca z Azji miały bardzo dobre komponenty, a ekran pozostawał stosunkowo niewielki. Dziewiąta generacja Zenfone miała 5,9-calowy wyświetlacz. To znacznie mniej, niż modele konkurencji. Wygląda jednak na to, że ASUS Zenfone 10 straci swój największy atut. Na szczęście poza tym można go opisać wyłącznie w superlatywach.
Mocarny ASUS Zenfone 10 przestaje być kompaktowy?
Wygląda na to, że o ASUS Zenfone 10 wiemy już niemal wszystko. Spoglądając na jego specyfikację, w pierwszej kolejności większość fanów tej serii sprawdza parametry wyświetlacza. W tej rubryce znajdziemy dwie bardzo dobre i jedną złą wiadomość. Ekran ma być wykonany w technologii AMOLED. Można powiedzieć, że to obecnie najlepsze rozwiązanie, które znajdziemy w flagowych urządzeniach. Wyświetlacz będzie odświeżać obraz z częstotliwością 120 Hz, co daje gwarancję płynnego obrazu (choć trzeba uczciwie przyznać, że już w 2022 roku na rynku były dostępne smartfony z takimi lub nawet lepszymi parametrami).
Pora więc przejść do gorszych wieści.
Ekran w ASUS Zenfone 10 ma rozmiar 6,3″. Ciężko więc o nim powiedzieć, że jest kompaktowym telefonem.
Przy wyświetlaczu w takim rozmiarze, niewielkie rozmiary przestaną być wyróżnikiem Zenfone’a. Podobne (lub mniejsze) wyświetlacze mają m.in. podstawowe modele Samsunga Galaxy S23, czy Xiaomi 13.
ASUS Zenfone 10 prawdopodobnie straci swój wielki atut, jakim był kompaktowy rozmiar. Nie oznacza to jednak, że jest pozbawiony zalet – jest wręcz przeciwnie!
Specyfika ASUS Zenfone 10. Czy dołączy do topowych flagowców?
Poprzednie generacje ASUS-a Zenfone nazywane były kompaktowymi flagowcami. Należało jednak pozycjonować tę serię na równi z nieco tańszymi modelami z segmentu hi-end. W porównaniu do Samsungów Galaxy S, iPhone, czy innych topowych telefonów, seria Zenfone nieco odstawała pod względem specyfikacji. Rekompensowała to atrakcyjna cena. Teraz wszystko zmieni się za sprawą wykorzystania najmocniejszych podzespołów.
ASUS Zenfone 10 dostanie najmocniejszy obecnie procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2.
Dodatkiem będzie aż 16 GB RAM. Klienci dostaną wybór pod względem pojemności dysku – 256 lub 512 GB. Wiele wskazuje na to, że producent nie zdecyduje się na udostępnienie słabszych odmian (np. z 8 GB RAM i dyskiem 128 GB).
Bateria w nowym modelu jest standardowa – pojemność to 5000 mAh, a moc ładowania wynosi 67W. To więcej, niż w nowych Samsungach, ale kilkukrotnie mniej, niż oferują chińscy producenci (telefon realme GT3 można ładować z mocą 240W!).
W kolejnej generacji już-nie-kompaktowego flagowca możemy też spodziewać się wodoszczelnej obudowy, głośników stereo oraz dobrego aparatu. Być może aparat główny dostanie matrycę 200 MP, zapewne ze stabilizacją optyczną. Niewykluczone, że ASUS zaskoczy nas jeszcze inną funkcją, która sprawi, że Zenfone wciąż będzie unikatowy.
Kiedy premiera Asus Zenfone 10?
Na ten moment nie poznaliśmy jeszcze oficjalnej daty premiery nowego telefonu, ale oczekiwać można, że ujrzy światło dzienne dopiero w czwartym kwartale 2023 roku.
Może zainteresują Cię także inne artykuły
Czytaj więcej
