System wykrywania spalonych z SI zadebiutuje na MŚ w piłce nożnej w Katarze
W piłce nożnej jedną z kluczowych zasad jest spalony. Często dochodzi jednak do pomyłek sędziowskich w tej kwestii. Może to prowadzić do pewnych kontrowersji lub nawet zakłamania wyniku spotkania. Na Mundialu w Katarze być może pojawi się elektroniczny system, który rozwiąże te problemy. System wykrywania spalonych jest kolejną po VAR zmianą wprowadzającą futbol w nowoczesny, cyfrowy świat.
System wykrywania spalonych pojawi się w Katarze?
W zależności od ustawienia sędziego względem piłki, czasem trudno mu ocenić, czy mamy do czynienia ze spalanym. Z tego względu w piłce nożnej standardem są mniejsze lub większe pomyłki sędziowskie. Może się to zmienić już za kilka miesięcy. Czy podczas Mistrzostw Świata 2022 w Katarze zobaczymy technologiczną nowinkę wspierającą pracę sędziów?
System VAR zadebiutował na Mundialu w 2018 roku.
Jak widać, Mistrzostwa Świata okazują się dla FIFA niezłą okazją do pokazania nowych rozwiązań. Organizacja zapowiedziała już, że na Mundialu w Katarze zobaczymy kolejną z nich. System wykrywania spalonych wykorzysta sztuczną inteligencję do oceny, czy mamy do czynienia ze spalonym.
Jak ma działać system do wykrywania spalonych?
Pierwszą zmianą jest w tym przypadku piłka. Aby system działał poprawnie, futbolówka musi zostać wyposażona w dodatkowy chip. Pozycja piłki względem zawodników obu drużyn będzie monitorowana przez dodatkowe kamery. Odświeżanie to aż 500 klatek na sekundę, dostaniemy więc dokładne pomiary. Poza śledzeniem pozycji piłki, kamery ocenią także pozycje poszczególnych piłkarzy.
Kamery systemu do wykrywania spalonych śledzą 20 punktów ciała każdego z zawodników na boisku.
Po zebraniu danych, sztuczna inteligencja w czasie rzeczywistym wskaże spalonego lub nie. Gdy system wychwyci spalonego, sędzia, piłkarze i widownia na stadionie otrzymają stosowny komunikat. Taka sytuacja pozwoliłaby więc na uniknięcie dyskusji z sędzią i zbędnych przerw w spotkaniu. Oprócz płynniejszej rozgrywki, także kibice otrzymywaliby na bieżąco cenne informacje o spalonym.
Może zainteresują Cię także inne artykuły