Przed premierą iPhone 15 – podsumowanie przecieków i potwierdzonych informacji

29.08.2023 |
| Clock Przeczytasz w 4 Minuty
Przed premierą iPhone 15 – podsumowanie przecieków i potwierdzonych informacji
Przeczytasz w 4 Minuty
Zwiększ rozmiar tekstu

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że za niecałe 2 miesiące poznamy kolejną generację smartfonów marki Apple. Po fali kolejnych ochów i achów, które podczas prezentacji wybrzmią z ust członków zarządu firmy z Cupertino, przyjdzie czas na chłodną ocenę i pierwsze recenzje. Obecnie nie ma żadnych oficjalnych informacji na temat tego, jaki będzie iPhone 15, ale z dość sporą dozą pewności możemy to przewidzieć. Czy Apple znowu trafi w gusta konsumentów? Jakie funkcje powinien otrzymać iPhone 15, aby warto było go kupić?

Jaki ma być iPhone 15?

Doniesienia na temat nowych smartfonów marki Apple pochodzą przede wszystkim z fabryk, w których produkowane są te urządzenia. Pracownicy firmy Apple trzymają język za zębami i trudno się od nich czegokolwiek dowiedzieć na temat nowych produktów. Podsumujmy zatem pogłoski, które do tej pory pojawiły się w sieci, ze wskazaniem na te funkcje, które byłyby mile widziane przez użytkowników.

W tym roku spodziewać się należy czterech nowych modeli, które będą kontynuacją tych zaprezentowanych w ubiegłym roku. Pojawią się zatem dwa smartfony z ekranem o przekątnej 6,1 cala oraz dwa z ekranem o przekątnej 6,7 cala.

Koniec złącza Lightning?

Jedną z najczęściej powtarzanych i bardzo prawdopodobną plotką jest to, że Apple pozbędzie się portu Lightning i zamiast tego wyposażony swoje smartfony w gniazdo USB-C. Nie jest to jednak ukłon firmy w stronę standaryzacji, ale działanie wymuszone przepisami prawnymi. Warto bowiem przypomnieć, że od 28 grudnia 2024 roku każdy smartfon, a także wiele innych urządzeń elektronicznych, sprzedawany na terenie Unii Europejskiej będzie musiał mieć taki port. Moim zdaniem to sytuacja, na której wygrają zarówno użytkownicy, jak i samo Apple.

Posiadacze nowych iPhone’ów nie będą wreszcie musieli kupować, nosić oraz używać osobnych akcesoriów.

Jeśli taka zmiana rzeczywiście nastąpi w tym roku, to będzie można pożegnać się z przewodami, przejściówkami i innymi akcesoriami, które są bezużyteczne w przypadku urządzeń innych marek.

Apple z pewnością wykorzysta tę zmianę i wprowadzi wiele nowych akcesoriów, które zastąpią te wyposażone w Lightning. I choć głównym celem działań Unii Europejskiej jest właśnie standaryzacja, a co za tym idzie możliwość korzystania z tych samych akcesoriów, to zagorzali fani z pewnością kupią nowe ładowarki, przewody i inne mniej lub bardziej niezbędne dodatki. Przełoży się to na wyniki finansowe, a słupki na wykresach poszybują w górę. Zbliża się przecież okres świąteczny, a kosztujące stosunkowo niedużo akcesoria będą łakomym kąskiem dla obdarowujących.

dynamic island iphone

Dynamic Island dla każdego iPhone

Kolejną zmianą dotyczącą tylko modeli 15 i 15 Plus ma być wprowadzenie znanej z serii Pro wyspy Dynamic Island. To w skrócie interaktywny obszar, który zastąpić ma notch, czyli nielubiane przez wielu wcięcie przy górnej krawędzi ekranu.

Zadaniem tej wyspy, podobnie jak notcha, jest ukrycie obiektywu przedniego aparatu, ale to nie wszystko. To także interaktywny obszar, który zmienia swój rozmiar oraz kształt i jest jednym ze sposobów interakcji użytkownika z systemem iOS i zainstalowanymi aplikacjami.

Początkowo rozwiązanie było dość mocno krytykowane, ale z czasem użytkownicy zaczęli się do niego przyzwyczajać. Moim zdaniem wyspa nie jest idealna, ale to zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż notch, który w 2023 roku nie prezentuje się dobrze w porównaniu na przykład ze smartfonami z systemem Android, które mają niewielkie, okrągłe wycięcie w ekranie. Dynamic Island to powiew świeżości, który wyróżni iPhone’y i sprawi, że nie będą wyglądać staro w porównaniu do konkurencji.

nowy iphone 15

Będzie obiektyw optyczny… nareszcie

Trzecią zmianą, która z pewnością odebrałaby kolejne argumenty tym, którzy sądzą, że iPhone’y są gorsze od smartfonów z Androidem, byłoby zastosowanie obiektywu z przybliżeniem optycznym, który co najmniej dorównywałoby konkurencji.

iPhone’y 14 serii Pro oferują obecnie 3-krotny zoom optyczny, który ma się nijak do tego, czym może pochwalić się na przykład Samsung Galaxy S22 Ultra.

Mówi się jednak, że zmiana w tym zakresie dotyczyć będzie jedynie iPhone’a 15 Pro Max, czyli ograniczona zostanie do najdroższego wariantu. Co więcej, według dotychczasowych plotek firma zastosować ma obiektyw pozwalający na 5-krotne lub 6-krotne przybliżenie cyfrowe.

Będzie to oczywiście spory progres, biorąc pod uwagę świat Apple, ale na początku przyszłego roku Samsung lub inny producent smartfonów z systemem Android być może znowu sporo odskoczy.

Dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu i nowy typ baterii

Ostatnią zmianą, która z pewnością zostałaby przyjęta z otwartymi ramionami przez większość użytkowników, byłby zdecydowanie dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu baterii. Co prawda, w najnowszym iPhonie 14 Pro Max wypada to całkiem nieźle, ale za niego trzeba sporo zapłacić. W mniejszych i tańszych modelach ten czas jest znacznie gorszy i pozostawia sporo do życzenia.

Firma pracuje podobno nad zaadoptowaniem baterii typu stacked, które obecnie wykorzystywane są na przykład w pojazdach elektrycznych i urządzeniach medycznych, ale w smartfonach to nadal nowość. W skrócie chodzi o to, że taka bateria charakteryzuje się większą pojemnością niż bateria o tych samych gabarytach wykonana w dotychczas wykonywanej technologii. Skutkiem zastosowania tego rozwiązania będzie zatem dłuższy czas pracy przy tych samych rozmiarach urządzenia.

Dlaczego warto czekać na iPhone 15?

Pewne jest to, że nowe iPhone’y będą pod każdym względem lepsze od poprzedniej generacji. Będą miały lepszy wyświetlacz, lepszy procesor i lepszy aparat. Warto jednak uświadomić sobie, że dla każdego z nas „lepszy” oznacza trochę coś innego. Ja uważam, że firma powinna skupić się tańszych modelach, które są w zasięgu większej liczby konsumentów.

Dobrym krokiem będzie z pewnością zamiana notcha na dynamiczną wyspę. Mile widziany byłby także większy zoom optyczny, ale nie tylko w modelach Pro Max oraz znaczna poprawa czasu pracy na jednym ładowaniu baterii. Na koniec wspomnijmy o standaryzacji i związanej z nią rezygnacji z portu Lightning na rzecz USB-C, ale nie jest to dobra wola firmy tylko działanie wymuszone regulacjami prawnymi.

Data premiery iPhone 15

Kiedy premiera iPhone 15? Apple oficjalnie potwierdziło, że oficjalna prezentacja odbędzie się 12 września 2023 roku o godzinie 19 czasu polskiego. Po konferencji powinna również ruszyć przedsprzedaż, a regularna sprzedaż tydzień później.

Może Cię zainteresować:

TEMATYKA:
Bloger technologiczny z zamiłowania. Od 2011 roku korzysta z urządzeń marki Apple i interesuje się perypetiami tej firmy, ale nie straszne mu inne tematy związane z nowoczesną technologią użytkową.