Zachwyciły cię możliwości ChatGPT? Jego następca (GPT-4) jest 500 razy lepszy!
Przeczytasz w 3 Minuty
Inteligentny chatbot ChatGPT szturmem podbił Internet. Jego darmowa wersja pojawiła się na rynku w listopadzie 2022 roku, a niedawno OpenAI udostępnił też wersję płatną. Chatbot pracuje w oparciu o model językowy GPT-3. Jak się jednak okazuje, OpenAI od dawna pracowało już nad kolejną wersją. Czego możemy się spodziewać po modelu językowym GPT-4? Szczegóły poznaliśmy na wydarzeniu, które OpenAI zaplanowało na 14 marca. Ich zdaniem oparty o nowy model językowy chatbot mógłby m.in. zdać… skomplikowany egzamin prawniczy!
Nowy model językowy GPT-4 OpenAI zaprezentowany
Przez wiele osób ChatGPT (bazujący na modelu językowym GPT-3) jest przełomowym rozwiązaniem w Internecie. Ciężko więc uwierzyć w najnowsze doniesienia OpenAI. Amerykańska firma twierdzi, że GPT-4 jest aż 500 razy lepszy od obecnie dostępnego modelu językowego.
Z wcześniejszych zapowiedzi OpenAI mogliśmy sporo się dowiedzieć. W końcu firma odkryła wszystkie karty. Zaprezentowany wczoraj model językowy dostanie aż 100 bilionów parametrów. To zmienne, które wykorzystuj sieć neuronowa podczas działania. Ogromne zasoby wiedzy są zdobywane metodą uczenia maszynowego. Sztuczna inteligencja potrafi też oszacować pewne wartości, jeśli ich nie zna.
Liczba parametrów, które model językowy bierze pod uwagę, pokazuje jego „siłę”. W przypadku GPT-3 mówiliśmy o wartości 500-krotnie niższej – 175 miliardów. Taka „moc” sprawia, ż chatbot oparty o GPT-4 mógłby z doskonałym wynikiem zdać egzamin prawniczy!
GPT-4 znacznie lepszy, niż wcześniej zapowiadano
Większe możliwości modelu językowego mają sprawić, że ChatGPT da użytkownikom jeszcze większą satysfakcję. Sprawdzi się też jeszcze lepiej w profesjonalnym zastosowaniu.
Najważniejsze zmiany w GPT-4
- przyjmowanie, analizowanie i generowanie tekstu do 25 tys. słów (dotychczas było to 8 tys. słów),
- tworzenie podsumowań i streszczeń,
- analizowanie obrazów i grafik (wcześniej wprowadzać można było wyłącznie tekst),
- pisanie kodu we wszystkich najważniejszych językach programowania,
- ograniczenie możliwości tworzenia niedozwolonych treści,
- poprawa merytoryki odpowiedzi o 40 procent,
- GPT-4 dostępny jest wyłącznie w ramach płatnej wersji ChatGPT Plus.
Większe możliwości GPT-4 pozwolą też na generowanie treści nie tylko tekstowych. Sztuczna inteligencja będzie generować odpowiedzi w postaci głosu, a nawet filmów! Zaprezentowano materiał firmy Be My Eyes, która we współpracy z OpenAI stworzyła wirtualnego asystenta dla osób niedowidzących i niewidomych.
ChatGPT oparty o GPT-4 jest tak zdolny, jak człowiek (ale tylko czasami)
W trakcie prezentacji modelu językowego GPT-4 dowidzieliśmy się również, że w niektórych dziedzinach jest on równie zdolny, jak człowiek. Przykład? GPT-4 potrafiłby zdać standaryzowany test dla uczniów amerykański szkoły średniej (SAT). Zdaniem OpenAI wynik sztucznej inteligencji zmieściłby się w topowych 10%. Dla porównania: GPT-3 plasował się wtedy w najsłabszych 10%.
Model GPT-4 zdał ciekawy test. Miał podsumować tekst złożony z kilku akapitów w jednym zdaniu. Utrudnieniem była konieczność użycia tylko słów zaczynających się na jedną literę.
OpenAI opracowało też test wielokrotnego wyboru, który bada „wiedzę” chatbota z prawie 60 dziedzin. W języku angielskim GPT-4 miał 85% poprawnych odpowiedzi. Po polsku zdał test tylko nieco gorzej (82%). Jednocześnie twórcy narzędzia nie osiadają na laurach. Przedstawiciele firmy twierdzą, ż model językowy wciąż ma pewne wady i ograniczenia. Sam Altman (CEO OpenAI) twierdzi, że największe wrażenie chatbot robi przy pierwszym spotkaniu z nim. Z biegiem czasu użytkownik-rozmówca odkrywa kolejne niedoskonałości.
GPT-4 jest w stanie interpretować treści na obrazach i grafikach (poprzednia generacja analizowała wyłącznie tekst).
W trakcie prezentacji GPT-4 chatbot dostał obrazek z telefonem, do którego podłączono przewód VGA. Zadaniem było wyjaśnienie, dlaczego jest to zabawne. Chatbot bez trudu poradził sobie z tym, dość abstrakcyjnym przecież, zadaniem.
Przy wszystkich swoich usprawnieniach i ulepszeniach, GPT-4 wciąż boryka się z podobnymi problemami jak modele językowe poprzednich generacji. Nie można mu więc bezgranicznie ufać gdyż wciąż jest podatny na tzw. „halucynowanie faktów”, czyli tworzenie nieprawdziwych odpowiedzi pozbawionych sensu, ale sprawiających wrażenie autentycznych i wiarygodnych.
Wciąż też może generować niebezpieczne i niedozwolone treści, chociaż firma wyraźnie podkreśla, że jednym z jej priorytetów jest ograniczenie tego do minimum. Podobno zmniejszono potencjał powstawania takich treści o 82 procent.
Kiedy GPT-4 będzie dostępny?
Na ten moment z GPT-4 mogą korzystać wyłącznie użytkownicy płatnej wersji ChatGPT Plus. Jeśli jeszcze z niej nie korzystamy, to trzeba zapisać się do listy oczekujących. Płatny ChatGPT ma też wiele innych zalet, m.in. szybszy dostęp do nowych funkcji i sprawniejsze generowanie odpowiedzi.
Na koniec krótka prezentacja możliwości GPT-4.
Może zainteresują Cię także inne artykuły
Czytaj więcej
