Premiera Amazfit Active i Active Edge – smartwatche z dwóch różnych światów
Amazfit zaprezentował niedawno dwa nowe modele smartwatchy. Choć nazwa może wskazywać na coś innego, to dwa zupełnie inne urządzenia. Amazfit Active przypomina nieco zegarki fitness, natomiast Amazfit Active Edge ma odporną konstrukcję i jest bardzo masywny Specyfikacja obu urządzeń jest natomiast zbliżona.
Premiera Amazfit Active
Amazfit Active posiada prostokątny ekran AMOLED, ma z boku fizyczny przycisk i wygląda dość klasycznie. Będzie świetną propozycją dla osób, które nie chcą, aby zegarek smart zwracał na siebie uwagę. Amazfit Active może mieć silikonowy pasek w różowym lub czarnym kolorze. Najciekawiej prezentuje się jednak wersja z paskiem jasnofioletowym, który jest skórzany. Ten wariant jest zdecydowanie najbardziej elegancki i nie sposób odmówić mu charakteru. Oczywiście, w każdej wersji możemy też po prostu zmienić pasek na inny.
Ekran AMOLED jest całkiem spory – ma przekątną 1,75″ i rozdzielczość 450 x 390 pikseli.
Zagęszczenie pikseli jest więc niezłe (341 ppi), gorzej jest ze współczynnikiem wielkości ekranu do powierzchni frontu zegarka (73%). Ekran oferuje funkcję Always-on Display, co oczywiście znacznie wpływa na czas pracy na pełnej baterii. Ten jest jednak imponująco długi. Normalne użytkowanie to 14 dni pracy, a gdy skorzystamy z pełni możliwości sprzętu – bateria wystarczy na 10 dni. Możemy też włączyć tryb energooszczędny, wtedy Amazfit Active będzie działał aż przez miesiąc. Czas pracy jest bardzo długi, mówimy jednak o używaniu zegarka bez GPS. Jeśli włączymy tę funkcję, Amazfit Active będzie działał maksymalnie 16 godzin.
Właściciel smartwatcha Amazfit Active może wybrać jedną spośród 100 tarcz. Mamy też sporo możliwych aktywności fizycznych (120 trybów), podczas których zegarek zapisze nasze postępy. Zestaw czujników może także zmierzyć parametr „Gotowość”, czyli aktualny stan naszego organizmu. Pomaga w tym pomiar temperatury, analiza snu, a także pomiar tętna spoczynkowego i jego zmienności. Dowiemy się więc, kiedy lepiej odpuścić trening i przeznaczyć czas na odpoczynek lub regenerację. Niezależnie od tego, co robimy, może nam towarzyszyć muzyka wgrana do pamięci zegarka. Jeśli połączymy zegarek ze smartfonem (Bluetooth 5.2), możemy sterować jego funkcjami, a nawet prowadzić rozmowy korzystając ze wbudowanego mikrofonu i głośnika.
Amazfit Active Edge to smartwatch-twardziel
O ile Amazfit Active ma dość delikatną linię, model z dopiskiem „Edge” jest czymś zupełnie przeciwnym. Jego design przywodzi na myśl zegarki militarne, czy używane podczas survivalu. Jest masywny, ma spore rozmiary, cechuje się też dużą odpornością. Wodoszczelność to w jego przypadku aż 10 ATM – większość konkurencyjnych zegarków ma obudowę odporną do 5 ATM (Amazfit Active też).
Amazfit Active Edge ma okrągłą tarczę, ekran TFT o przekątnej 1,32″ i z rozdzielczością 360 x 360 pikseli.
Daje nam to zagęszczenie na poziomie 277 pikseli na cal, obraz nie będzie więc aż tak wygładzony i efektowny. Nieco bardziej „pixelowate” czcionki całkiem dobrze pasują jednak do charakteru zegarka. Z wyglądu wydaje się w końcu nieco staroświecki, co w żadnym wypadku nie jest jego minusem. Wnętrze zegarka jest jednak jak najbardziej nowoczesne. Mamy GPS, Bluetooth 5.2, czy pełen zestaw czujników.
Wśród 130 trybów sportowych znajdziemy takie uruchamiane automatycznie. Są też specjalne tryby dla osób wykonujących trening siłowy. Mniejszy ekran w większej obudowie sprawił natomiast, że Amazfit Active Edge ma jeszcze lepszą baterię. Możemy używać zegarka przez 16 dni, choć z GPS czas pracy spada do 20 godzin. W trybie oszczędnym producent deklaruje żywotność baterii przez 24 dni.
Zegarki Amazfit Active dostały funkcję trenera AI
Dziś wiele zegarków sportowych ma podobną specyfikację. Mało który wyraźnie różni się też od konkurencji pod względem designu. Myśląc więc nad zakupem zegarka, warto sprawdzić, co oferuje jego oprogramowanie. Najnowsze modele Amazfit Active i Amazfit Active Edge mają ciekawą funkcję inteligentnego trenera. Funkcja Coach pozwoli lepiej dopasować rodzaj aktywności do Twoich potrzeb. Inteligentny trener zaproponuje ćwiczenia, a także ich częstotliwość. Możemy nawet komunikować się z naszym wirtualnym trenerem głosowo – ma on wbudowane funkcje przypominające nieco ChatGPT (korzysta z generatywnej SI).
Gotowość także jest funkcją wykorzystującą sztuczną inteligencję. Użytkownik może też w aplikacji na smartfonie zobaczyć dokładny raport na temat swojej aktywności w danym okresie, a także o parametrach organizmu.
Z pewnością powinniśmy też bliżej przyjrzeć się opcji Peak Beats. Dowiemy się z niej sporo o swojej aktywności fizycznej, a także czasie niezbędnym na regenerację.
W najnowszych smartwatchach Amazfit znalazła się też funkcja Zepp Aura. Mając wiedzę na temat aktualnego stanu organizmu śpiącego użytkownika, z głośniczka zegarka wydobywają się różne dźwięki. Mają pomóc w uzyskaniu jak najlepszej jakości snu. Bardzo ciekawa funkcja!
Dwa różne zegarki, jedna cena. Amazfit Active jest nieźle wyceniony
Oba zegarki oferują podobne funkcje, ale z wyglądu znacznie się różnią. Każdy z zaprezentowanych niedawno zegarków wyceniono tak samo. Amazfit Active kosztuje 149,99 dolarów. Cena Amazfit Active Edge to 149,99 dolarów. Wyjątek stanowi wersja Amazfit Active ze skórzanym, jasnofioletowym paskiem. Jest jednak tylko 10 dolarów droższy.
Cena Amazfit Active i Active Edge jest całkiem dobra, jak za zegarek smart z GPS, którego producentem jest znana marka. Obecnie Amazfit Active Edge jest już sprzedawany, ale tylko w Stanach Zjednoczonych. Drugi z modeli trafił natomiast także do Polski.
Cena Amazfit Active w Polsce to 579 złotych (wersje z paskiem z silikonu) lub 669 złotych (pasek skórzany).
Zdjęcia pochodzą od producenta zegarka.
Polecane zegarki i smartwatche Amazfit
Może zainteresują Cię także inne artykuły