Premiera dwóch budżetowych telefonów z Polski – czy warto kupić myPhone N23?
myPhone N23 i myPhone N23 Lite – tak nazywają się dwa nowe smartfony polskiej marki. Możemy kojarzyć ją z najtańszymi smartfonami, tak jest też w tym przypadku. Budżetowe telefony powinny trafić w gust mniej wymagającego użytkownika, który nie chce po prostu wydawać zbyt wiele na zakup smartfona.
Premiera myPhone N23 – jest tanio, ale nie ma lipy!
Decydując się na zakup naprawdę taniego, nowego smartfona być może trafimy na ten model. myPhone N23 posiada podstawowe wyposażenie, a cena jest niezwykle atrakcyjna. Na szczęście nie jest to jednak smartfon „wybrakowany”, z czym niestety czasami mamy do czynienia. Znajdziemy w nim najpotrzebniejsze funkcjonalności, w tym moduł NFC pozwalający na płatności zbliżeniowe. Tej opcji brakuje w niektórych telefonach w niskiej cenie. A jest to bardzo przydatna opcja, tak samo jak możliwość rozbudowania pamięci kartą microSD (do 256 GB), czy użycia słuchawek przewodowych – tani myPhone N23 ma złącze minijack.
Ekran smartfona ma przekątną 6,5″ i rozdzielczość HD+. Częstotliwość odświeżania obrazu wynosi natomiast zadowalające 90 Hz.
Wyświetlacz IPS zajmuje około 82% powierzchni frontu urządzenia. Nie jest to najlepszy wynik w 2023 roku, oznacza po prostu zastosowanie dość szerokich ramek. W wyświetlaczu mamy wcięcie skrywające kamerkę 5 MP do selfie i wideorozmów. Aparat główny ma natomiast matrycę 50 MP (OmniVision OV50D) i przysłonę f/1.8. Układ „oczek” z tyłu i otaczająca je „wyspa” może przywodzić na myśl najnowsze modele Apple iPhone. Wygląda jednak, że niedrogi myPhone N23 posiada tylko jeden obiektyw z tyłu.
Za wydajność smartfona odpowiada procesor MediaTek Helio G36. Ma osiem rdzeni i taktowanie do 2,2 GHz, nie powinniśmy się jednak zbyt wiele po nim spodziewać. Wydajność jest podstawowa, możemy liczyć na przeciętne działanie w najprostszych aplikacjach, czy na uruchomienie prostych gier. Mamy za to całkiem sporo pamięci – 6 GB RAM LPDDR4 i dysk 128 GB. Pamięć operacyjną możemy w teorii rozbudować o wirtualne 6 GB, nie sądzę jednak, aby miało to realny wpływ na poprawę działania telefonu. Bateria posiada pojemność 5000 mAh. Ładowanie odbywa się przy pomocy złącza USB typu C. Czas pracy urządzenia na jednym ładowaniu powinien być zadowalający, choćby ze względu na niską rozdzielczość i małą jasność ekranu. Cieszy obecność dość nowej wersji systemu operacyjnego (Android 13), mamy też hybrydowy slot Dual SIM (dwie karty SIM lub jedna karta + karta pamięci microSD). Telefon obsługuje sieć 4G/LTE.
Specyfikacja myPhone N23
- Wymiary: 165×76×9 mm, waga 189 gramów
- Ekran: IPS LCD 6,51″, rozdzielczość 1600×720 pikseli (HD+), częstotliwość odświeżania 90 Hz, 16M kolorów
- Aparat główny: 50 MP, f/1.8
- Przednia kamera: 5 MP
- Procesor i grafika: ośmiordzeniowy, procesor MediaTek Helio G36 2,2 GHz, układ graficzny IMG PowerVR GE8320, Android 13
- Pamięć wbudowana: 6 GB RAM (+wirtualne 6 GB współdzielone z dyskiem), 128 GB na dane, slot na karty pamięci microSD do 256 GB
- Bateria: 5000 mAh, ładowarka w zestawie
- Funkcje: 4G/LTE, Wi-Fi, Bluetooth, GPS, czytnik linii papilarnych z boku obudowy
- Cena: 599 złotych
Jest też tańsza wersja: myPhone N23 Lite
Pod kilkoma względami myPhone N23 Lite nie różni się od nieznacznie droższego modelu myPhone N23. Mamy tam ten sam wyświetlacz, identyczną obudowę i podobne funkcje. Aparat główny ma jednak tylko 13 MP. Także tu producent deklaruje wsparcie AI, co miałoby ulepszyć zdjęcia i filmy. Ciężko jednak spodziewać się realnie dobrych efektów pracy kamery w tak tanim urządzeniu… Największym problemem może być tu jednak wydajność, która już w myPhone N23 była słaba.
myPhone N23 Lite posiada bardzo słaby procesor UniSoc SC9863A z taktowaniem 1,6 GHz i mało pamięci.
Mamy tu zaledwie 3 GB RAM i dysk o pojemności 32 GB. To bardzo mało, dość szybko może okazać się, że korzystanie ze smartfona będzie bardzo niekomfortowe. Wybór takiego smartfona w 2023 roku powinien być więc ostatecznością. Być może przy bardzo sporadycznym użytkowaniu i korzystaniu jedynie z podstawowych funkcji pozwoli na choćby przyzwoitą sprawność obsługi urządzenia…
Aparat z tyłu również nie uniknął cięć. W związku z dopiskiem „Lite” dostajemy kamerkę z matrycą Samsung S5K3L8 (13 megapikseli). Wystarczy dodać, że ten sam sensor znalazł się m.in. w Xiaomi Redmi 3 Pro sprzed 7 lat. Tak długi okres to przepaść w świecie nowoczesnych technologii… Ten sam aparat znajdziemy też w wielu nieznanych modelach niszowych (przynajmniej na europejskim rynku) marek, zwykle sprzed 6-7 lat… To tacy producenci, jak UMi, Doogee, Wileyfox, Cubot, BQ, Geotel, czy Maze.
Specyfikacja myPhone N23 Lite
- Wymiary: 165×76×9 mm, waga 189 gramów
- Ekran: IPS LCD 6,51″, rozdzielczość 1600×720 pikseli (HD+), częstotliwość odświeżania 90 Hz, 16M kolorów
- Aparat główny: 13 MP – matryca Samsung S5K3L8
- Przednia kamera: 5 MP
- Procesor i grafika: ośmiordzeniowy, procesor UniSoc SC9863A 1,6 GHz, układ graficzny IMG8322 Android 13
- Pamięć wbudowana: 6 GB RAM (+wirtualne 6 GB współdzielone z dyskiem), 128 GB na dane, slot na karty pamięci microSD do 256 GB
- Bateria: 4000 mAh, ładowarka w zestawie
- Funkcje: 4G/LTE, Wi-Fi, Bluetooth, GPS, czytnik linii papilarnych z boku obudowy
- Cena: 399 złotych
Ile kosztują nowe smartfony myPhone N23 i myPhone N23 Lite?
Recenzję nowych modeli smartfonów myPhone N23 i N23 Lite powinienem właściwie zacząć od informacji o ich cenie. Wiele wyjaśnia w kontekście tego, czego powinniśmy spodziewać się po budżetowych telefonach.
- Cena myPhone N23 to 599 złotych
- Cena myPhone N23 Lite to 399 złotych
W tak niskiej cenie ciężko czegokolwiek oczekiwać. Konkurencja przeważnie nie zaoferuje niczego więcej. O ile myPhone N23 Lite to naprawdę tani i słabiutki smartfon, to „podstawowy” model myPhone N23 mógłbym pod pewnymi warunkami polecić. Telefon ma NFC (tańsza wersja zresztą też, co jest wielkim plusem!), aparat 50 MP i duży ekran. 6 GB RAM i 128 GB na dane są wartościami co najmniej przyzwoitymi, choć same pamięci są dość przestarzałe i powolne.
Całość sprawdzi się po prostu w rękach niewymagającego użytkownika. Często podobne modele trafiają do osób starszych, ale także do dzieci. Alternatywą dla nich mogą być nieco starsze modele kupowane na rynku wtórnym. Za 400-500 złotych możemy kupić 3-4 letniego Samsunga, czy Xiaomi ze średniej półki cenowej – będzie to jednak zwykle telefon bez gwarancji i w nie do końca znanym stanie technicznym. Szukając nieco dłużej za 400 złotych możemy kupić też flagowego Samsunga Galaxy S8 sprzed… sześciu lat. myPhone N23 nie zachwyca pod względem specyfikacji, ma jednak pewnego asa w rękawie.
Może zainteresują Cię także inne artykuły