Apple ograniczyło wydajność portu USB-C w iPadzie 10. generacji
Nowy „budżetowy” iPad doczekał się ważnej zmiany. Port Lightning został zastąpiony przez USB-C, ale firma mocno ograniczyła prędkość przesyłu danych nowego złącza.
iPad 10. generacji z wolnym USB-C
Port w nowym iPadzie jest dużo wolniejszy niż te, które stosowane są w modelach mini, Air oraz Pro. Jego prędkość została ograniczona do 480 Mb/s. Przypomnijmy, że taką samą prędkość oferuje USB 2.0 oraz złącze Lightning, w które wyposażona była poprzednia generacja najtańszego tabletu marki Apple.
Dla porównania, w przypadku najnowszego iPada mini prędkość ta wynosi 5 Gb/s. w iPadzie Air 5. generacji jest to 10 Gb/s, a iPady Pro z układem M1 oraz M2 posiadają port Thunderbolt 3, który oferuje aż 40 Gb/s.
Szczegóły na ten temat zawarte zostały między innymi w filmie, który dostępny jest w serwisie YouTube na kanale Max Tech.
Warto dodać, że na stronie firmy Apple nie ma informacji na temat tego, jaką prędkość transferu danych zapewnia port USB-C w nowym iPadzie.
Zmiana rodzaju portu wynika najprawdopodobniej z faktu, że na początku października europosłowie przyjęli nowe przepisy, zgodnie z którymi od 2025 roku na terenie Unii Europejskiej będą mógłby być sprzedawane urządzenia mobilne, które do ładowania wykorzystywać będą złącze USB-C.
Źródło: MacRumors, grafiki: Apple
Może Cię zainteresować: