Samsung dobrze się składa. Po smartfonach czas na laptopa z elastycznym ekranem

28.12.2022 |
| Clock Przeczytasz w < 1 Minuty
Samsung dobrze się składa. Po smartfonach czas na laptopa z elastycznym ekranem
Przeczytasz w < 1 Minuty
Zwiększ rozmiar tekstu

Kolejne generacje składanych smartfonów Samsunga odnoszą niekwestionowany rynkowy sukces. Przy okazji koreański producent nabiera doświadczenia, które może wykorzystać przy tworzeniu innych urządzeń. Czy w związku z tym przyszła pora na składany laptop Samsung ze składanym ekranem?

Laptop Samsung ze składanym ekranem

Teoretycznie wystarczy wykorzystać posiadane już technologie zginanego ekranu i wytrzymałych zawiasów i powiększyć je, aby dostosować do rozmiarów laptopa. Oczywiście w praktyce jest to dużo bardziej skomplikowane, ale potencjalne zalety takiego urządzenia zachęcają do podejmowania prób.

Laptop Samsung ze składanym ekranem ma być połączeniem tabletu, laptopa i jeszcze kilku urządzeń. Dzięki możliwości używania laptopa z mniejszym lub większym ekranem (w zależności od potrzeb), notebook staje się jeszcze bardziej uniwersalny i praktyczny.

Laptop Samsung ze składanym ekranem miałby mieć ekran wielkości 13,3″. Gdy go rozłożymy, powinien osiągnąć wielkość ponad 17 cali.

Gdy dołożymy do niego zewnętrzną klawiaturę i myszkę, może nawet pełnić rolę komputera All-In-One. Możemy też użyć nakładki na dolną część ekranu, wtedy mamy po prostu małego notebooka. Składany ekran jest dotykowy, możemy więc też używać na nim wirtualnej klawiatury.

Podobnym urządzeniem jest dostępny już na rynku Asus ZenBook Fold 17. Oto jak prezentuje się ono w praktyce.

Kiedy Samsung pokaże składany komputer?

Póki co mówimy jedynie o zapowiedziach. Ciężko wskazać konkretną datę, kiedy koreański gigant wprowadzi nowe urządzenie. Być może prace nad nim już trwają, w każdej chwili możemy więc spodziewać się premiery.

Warto dodać, że konkurencja już teraz oferuje laptopy ze składanym ekranem. Są to m.in. ASUS i Lenovo. Nakład ich sprzedaży nie jest jednak zbyt wysoki, a cena sięgająca nawet kilkunastu tysięcy złotych sprawia, że to wciąż niszowy sprzęt.

Może zainteresują Cię także inne artykuły

TEMATYKA:
Telefonami komórkowymi interesował się jeszcze w czasach, gdy przedrostek “smart”-” oznaczał możliwość wysłania SMS-a. Przed dokonaniem jakiegokolwiek zakupu zawsze ogląda wszystkie recenzje i testy. W wolnych chwilach lubi grać w szachy i na gitarze basowej.