Technologia LiFi – przesyłanie danych falami świetlnymi, jako uzupełnienie WiFi
Przeczytasz w 2 Minuty
Przed popularyzacją łączności Wi-Fi oraz dostępnością Bluetooth w każdym urządzeniu mobilnym, dane często były wysyłane przez podczerwień. Port iRDA pozwalał przesłać dzwonek, dokument lub zdjęcie, choć wymagał unieruchomienia obu urządzeń w bliskiej odległości od siebie. Choć wydawało się już, że iRDA na dobre odchodzi w zapomnienie, technologia może wrócić do użytku. Tym razem pojawi się w ulepszonej wersji i będzie znana jako Li-Fi. Nie będzie stanowić konkurencji dla łączności Wi-Fi, ale raczej stanie się jej uzupełnieniem, które może poprawić działanie Internetu.
Wi-Fi słabo działa w zatłoczonym miejscu? Li-Fi rozwiąże ten problem
Li-Fi 802.11bb jest standardem komunikacji, który istnieje nie od dziś. Choć nie jest powszechnie znany, prace nad nim są kontynuowane od ponad dekady.
Zalety technologii Li-Fi mogliśmy ostatnio zobaczyć w Barcelonie, podczas zakończonych już targów Mobile World Congress.
Li-Fi wykorzystuje podczerwień do transmisji danych, działa więc podobnie do iRDA.
Od razu możemy więc zauważyć największy minus tego sposobu przesyłania danych. Wymagany jest tu stały kontakt na linii nadajnik-odbiornik. To fale świetlne przenoszą bowiem paczki danych. Najlepsze parametry podczas wykorzystania Li-Fi mamy więc, gdy pomiędzy dwoma urządzeniami nie ma żadnych przeszkód.
Oczywiście, łączność Li-Fi w żadnym stopniu nie powinna być porównywana z Bluetooth, a tym bardziej z Wi-Fi. Właściwości są znacznie gorsze, szczególnie parametr opisujący prędkość transmisji danych czy zasięg.
Dużym plusem wysyłania danych przez podczerwień jest natomiast wysoki poziom bezpieczeństwa. Niemożliwe jest bowiem odbieranie lub wysyłanie danych zza ściany lub spoza budynku.
Li-Fi może również sprawdzić się w sytuacji, gdzie zbyt duża liczba sieci bezprzewodowych Wi-Fi powoduje pogorszenie jakości sygnału.
Jak Li-Fi mogłoby uzupełnić Wi-Fi?
Zarówno Li-Fi, jak i Wi-Fi są sieciami bezprzewodowymi. W przypadku tej pierwszej łączność odbywa się przy pomocy promieni światła widzialnego. Wi-Fi korzysta natomiast z fal radiowych. Obie technologie mogłyby współgrać w celu poprawy jakości połączenia z Internetem lub transmisji danych. Ciekawą opcją wydaje się też użycie Li-Fi jako dodatkowego zabezpieczenia przed połączeniem z siecią bezprzewodową Wi-Fi. Wymagany jest w końcu bezpośredni kontakt odbiornika i nadajnika.
W celu testowania nowatorskiej technologii powstał już nawet pierwszy smartfon obsługujący Li-Fi, a na MWC 2023 pokazano również moduł anteny świetlnej LiFi, który działa w oparciu o standard IEEE 802.11bb.
Pozwoli to na jego integrację z już istniejącymi urządzeniami oraz instalację np. w obudowie telefonu (pamiętajmy, że moduł musi być widoczny, aby zapewniać łączność).
Firma PureLiFi zademonstrowała również router LiFi, który można według zapewnień producenta wkomponować w system oświetlenia pomieszczenia, aby nie rzucał się w oczy, a jednocześnie dobrze rozprowadzał sieć.
Zdjęcia: pureLiFi
Może zainteresują Cię także inne artykuły
Czytaj więcej
