O dokumencie „Królowa Kleopatra” głośno jeszcze przed premierą. Oto powód
“Królowa Kleopatra” to nadchodzący dokument Netflixa, za którego produkcję wykonawczą odpowiada Jada Pinkett Smith – żona Willa Smitha. Projekt jeszcze nie zdołał ujrzeć światła dziennego, a już zgromadził wokół siebie masę krytyki. Przedmiotem zarzutów kierowanych w jego stronę jest nadmierna poprawność polityczna, a w konsekwencji – zakłamywanie faktów historycznych. Skąd tak ostre słowa? Zobaczcie 1. zwiastun.
Królowa Kleopatra – zwiastun, który poruszył Internet
Serwis Netflix nie od dziś krytykowany jest za naginanie rzeczywistości na potrzeby poprawności politycznej. Tym razem poszedł jednak o krok dalej, co w sieci wywołało prawdziwą burzę. Powodem całego zamieszania jest 1. zwiastun dokumentu “Królowa Kleopatra” – tytułu, który już wkrótce zasili bibliotekę platformy.
Oficjalny opis produkcji brzmi:
Producentka wykonawcza Jada Pinkett Smith przedstawia nową serię dokumentalną o życiu wybitnych i ikonicznych afrykańskich królowych. W tym sezonie poznamy Kleopatrę, najbardziej znaną, potężną i niezrozumianą kobietę na świecie – odważną królową, której uroda i romanse przyćmiły jej prawdziwy atut: intelekt. Dziedzictwo Kleopatry było przedmiotem wielu akademickich debat, które często były ignorowane przez Hollywood. Teraz nasza seria ponownie ocenia tę fascynującą część jej historii.
Bohaterką tytułu jest legendarna królowa Egiptu, władająca nim w latach 51-30 p.n.e. Jej korzenie wywodziły się z macedońskiej dynastii Ptolemeuszów. Hipotez na temat jej subsaharyjskiego pochodzenia nie udało się zaś udowodnić do dzisiaj.
Nie bez przyczyny kreślimy w tym miejscu właśnie taki kontekst. “Królowa Kleopatra” w swoim najnowszym zwiastunie kładzie bowiem szczególny nacisk na kwestie pochodzenia i koloru skóry tytułowej bohaterki. Padają w nim m.in. słowa:
Nieważne, czego uczą was w szkole, Kleopatra była czarna.
Cytat ten (jak i wiele innych) w połączeniu z obsadzeniem w roli starożytnej władczyni ciemnoskórej aktorki wywołały w komentarzach ogrom krytyki, wśród której najgłośniej wybrzmiewa zarzut zakłamywania faktów historycznych.
Inni dopatrują się w tym celowego zabiegu, mającego służyć wywołaniu dyskusji dookoła tytułu. Jeszcze inni zauważają, że widzimy zaledwie wycinek całości, a szerszy kontekst może zupełnie odmienić odbiór padających w trailerze słów. A jakie jest Wasze zdanie? Zwiastun “Królowa Kleopatra” znajdziecie poniżej:
Królowa Kleopatra – kiedy premiera na Netflix?
“Królowa Kleopatra” zadebiutuje na Netfliksie 10 maja tego roku.
Źródło: Netflix
Może Cię zainteresować: