Asystent Microsoft kończy wspierać Cortanę w Windowsie

06.06.2023 |
| Clock Przeczytasz w 2 Minuty
Asystent Microsoft kończy wspierać Cortanę w Windowsie
Przeczytasz w 2 Minuty
Zwiększ rozmiar tekstu

Asystent głosowy Cortana nigdy nie odniósł spodziewanego sukcesu. Teraz Microsoft zapowiada zakończenie wsparcia dla tej usługi. Czy ktoś będzie tęsknił za Cortaną?

Cortana – asystent głosowy Microsoftu

Sukces Siri i Asystenta Google spowodował, że także trzeci amerykański gigant postanowił stworzyć swoje rozwiązanie. Cortana pojawiła się po raz pierwszy na smartfonach z systemem operacyjnym Windows Phone 8.1. Później, bo w 2015 roku, jej desktopowa wersja trafiła do systemu Windows 10. Osoby korzystające z najpopularniejszego systemu na świecie mogły używać wielu funkcjonalności Cortany, choć mało kto w rzeczywistości to robił. W późniejszym czasie mobilne wersje Cortany pojawiły się dla systemów Android i iOS. Nie odniosły sukcesu, nie były bowiem lepsze od domyślnych asystentów w iPhone i smartfonach z systemem Google.

Microsoft Cortana działa na podobnej zasadzie do Amazon Alexy, Siri lub Asystenta Google.

Jej zadaniem jest więc pomaganie użytkownikowi w różnych zadaniach. Do sterowania używamy komend głosowych. Użytkownik otrzymuje też odpowiedzi głosowe. Dzięki Cortanie możemy znaleźć informacje w sieci, zaplanować spotkanie, obsługiwać sprzęty smart home, czy wykonywać inne zadania.

Cortana
Logo asystenta głosowego Cortana

Plusem Cortany miała być niezła integracja z popularnymi usługami i narzędziami Microsoft. Użytkownicy OneDrive, Outlooka, czy kalendarza niezbyt chętnie jednak korzystali z obsługi głosowej. Prawdopodobnie skłoniło to władze Microsoftu do podjęcia decyzji o zakończeniu wsparcia dla usługi. Warto jednak podkreślić, że Cortana była jednym z pierwszych narzędzi MS wykorzystujących sztuczną inteligencję. Pewnie z dzisiejszymi możliwościami (znanymi choćby z ChatGPT) Cortana miałaby większe szanse na sukces.

Zniknięcie Cortany z paska zadań Windowsa 11 zwiastowało rychły koniec usługi

Pierwszym sygnałem, że Microsoft nie wiąże dużych nadziei z Cortaną, było zniknięcie ikony z paska zadań w Windows 11. Twórcy popularnego systemu operacyjnego skupili się bowiem na rozwoju Bing Chat i Windows Copilot. Najnowsze produkty giganta z USA wykorzystują zaawansowaną sztuczną inteligencję stworzoną przez OpenAI. Twórcy ChatGPT najpierw rozwinęli się dzięki finansowemu wsparciu Microsoftu, który teraz z tego korzysta.

Cortana zniknie jeszcze w 2023 roku

Miłośnikom Cortany nie pozostało już wiele czasu na pożegnanie się z usługą. Microsoft ogłosił bowiem, że aplikacja Cortana straci wsparcie jeszcze w 2023 roku. Usługa nie zniknie jednak całkowicie. Cortana będzie dostęna w Outlooku i Teams (wersje mobilne), a także w MS Teams rooms i Teams display. Możemy się jednak spodziewać, że Cortana będzie stopniowo wygaszana, a w niedalekiej przyszłości zastąpią ją inne narzędzia.

Czas Cortany bezpowrotnie minął, przyszła pora postawić na nowsze, bardziej perspektywiczne rozwiązania.

Może zainteresują Cię także inne artykuły

Telefonami komórkowymi interesował się jeszcze w czasach, gdy przedrostek “smart”-” oznaczał możliwość wysłania SMS-a. Przed dokonaniem jakiegokolwiek zakupu zawsze ogląda wszystkie recenzje i testy. W wolnych chwilach lubi grać w szachy i na gitarze basowej.