Jakie zawody może zastąpić sztuczna inteligencja? Wpływ AI na rynek pracy
W założeniu ma poprawić jakość życia, zapewnić nam więcej wolnego czasu, przyspieszyć rozwój oraz postęp technologiczny – sztuczna inteligencja wzbudza zarówno podziw, jak i pewne obawy. W przypadku tych ostatnich najczęściej mówi się o jej wpływie na rynek pracy. Jakie prace zastąpi AI, a które są bezpieczne?
- Sztuczna inteligencja zmienia rynek pracy
- Zawody zagrożone przez AI
- Zawody, które nie znikną wraz z rozwojem sztucznej inteligencji
- Czy AI zastąpi programistów?
- Czy dzięki AI powstaną nowe miejsca pracy?
Sztuczna inteligencja zmienia rynek pracy
Sztuczna inteligencja coraz mocniej zaznacza swoją obecność w wielu obszarach naszego życia. Powszechnie stosowana w przemyśle automatyzacja sprawiła, że złożone zadania produkcyjne często wykonują roboty, dzięki czemu zwiększa się wydajność oraz redukowane są koszty produkcji.
Ciągły rozwój AI oraz uczenia maszynowego sprawia, że coraz bardziej zaawansowane obowiązki, które do tej pory mogły być wykonywane tylko przez ludzi, również zastępowane są nowoczesną technologią. To oczywiście oznacza, że szybko może dojść do zmniejszenia się zapotrzebowania na pracowników fizycznych.
Automatyzacja to oczywiście jedno, inną kwestią są tak zaawansowane chatboty, jak popularny ChatGPT czy Google Gemini.
Te narzędzia potrafią naprawdę sporo – piszą kod, tworzą różnorodne treści, analizują dane, mogą wziąć na siebie obsługę klienta, czy tłumaczą teksty.
To może stanowić zagrożenie dla naprawdę wielu zawodów, dlatego też ich pojawienie się w krótkim czasie wywołało obawy o dalszą pracę u wielu osób. I to nie bezpodstawnie.
Zgodnie z badaniami opublikowanymi przez Personnel Service pod koniec 2023 wynika, że prawie co trzecia firma w Polsce zwolniła pracowników w poprzednich 12 miesiącach po wdrożeniu zarówno automatyzacji, jak i AI. Warto też wspomnieć o analizach Goldman Sachs. Raport opublikowany w marcu 2023 roku jasno stwierdza, że narzędzia AI aktualnie są już w stanie przejąć jedną czwartą prac, które są wykonywane przez ludzi.
Zawody zagrożone przez AI
Mając na uwadze przede wszystkim automatyzację, jak i narzędzia typu ChatGPT, jakie zawody zastąpi szybko postępujący rozwój AI? Okazuje się, że może być ich całkiem sporo.
Pracownicy mediów
Chatboty potrafią tworzyć treści – artykuły, opisy produktów, teksty na strony www i wiele więcej. Choć oczywiście nie są one wysokiej jakości, czy bardzo lotne i odkrywcze, to bez wątpienia widać już tego skutek. Raczej bez większego problemu można domyślić się, które treści zostały napisane przez AI, jeśli były dodawane na zasadzie kopiuj-wklej.
Wiele serwisów, takich jak np. BuzzFeed, postawiło już na oszczędności, czyli generowanie treści przez AI, a tym samym zredukowanie liczby pracowników. Obawy zatem mogą mieć dziennikarze, marketingowcy, czy copywriterzy.
Czy AI zastąpi prawników?
Adwokaci czy asystenci prawni muszą przyswajać duże ilości informacji, a następnie je przetwarzać i podawać w bardziej zrozumiałej formie. Z tym może poradzić sobie sztuczna inteligencja, acz nie do końca. Niektóre zadania wymagają ludzkiej oceny, aby w pełni zrozumieć, czego wymaga dana osoba, czy pracodawca. Acz nie tak dawno pojawiły się pewne doniesienia o eksperymencie, gdzie AI miało bronić kogoś w sądzie.
Analitycy
Analitycy również mogą być podatni na zastąpienie przez sztuczną inteligencję. Wynika to przede wszystkim z tego, że AI jest całkiem niezła w analizowaniu danych i na ich podstawie przewidywaniu wyników. Mogłaby poradzić sobie z identyfikowaniem trendów i podpowiedzieć, jak zaprojektować kampanię marketingową, czy gdzie umieścić reklamę, by była skuteczna.
Podobnie ma się rzecz z analitykami finansowymi czy doradcami finansowymi. Muszą oni opierać się na ogromnych ilościach danych liczbowych. Sztuczna inteligencja również może to robić – szybciej i wydajniej, a tym samym zautomatyzować część zadań.
Nauczyciele
Choć ChatGPT czy Google Gemini mają pewne luki w wiedzy i zdarza im się halucynowanie, czyli wymyślanie rzeczy, które tak naprawdę nigdy nie zaistniały, to dobrze radzą sobie z tłumaczeniem zagadnień. Wraz z rozwojem sztucznej inteligencji chatboty mogłyby nawet prowadzić zajęcia, dlatego też nauczyciele mogą martwić się o potencjalną utratę pracy, choć tutaj opinie są różne.
Graficy
O obrazach generowanych przez takie narzędzie jak Dall-E z pewnością słyszała już niejedna osoba. W ciągu kilku sekund, na podstawie promptu, można stworzyć wszystko, co tylko możliwe. Może to niestety negatywnie wpłynąć na pracę grafików.
Obsługa klienta
Roboty mogą zastąpić również pracowników obsługi klienta oraz telemarketerów. Bezpieczni mogą pozostać ci, którzy bez problemu rozwiązują skomplikowane zadania, z którymi nie poradzi sobie AI. Podobnie wygląda to w przypadku operatorów telefonów oraz centrali telefonicznych.
Jakie jeszcze zawody może zastąpić AI?
Powyższa lista to oczywiście nie wszystko, gdyż eksperci wskazują, że dzięki automatyzacji oraz AI nie będziemy potrzebować wkrótce także tak wielu (lub wcale):
- kasjerów i sprzedawców w sklepach detalicznych,
- kierowców samochodów dostawczych (to zależy od tego, jak szybko nastąpi rozwój autonomicznych samochodów),
- magazynierów, pracowników produkcji oraz montażu,
- operatorów maszyn,
- księgowych,
- pracowników monitoringu,
- pracowników poligrafii.
Zawody, które nie znikną wraz z rozwojem sztucznej inteligencji
Najmniej zagrożone na zastąpienie przez sztuczną inteligencję zawody to między innymi pielęgniarze, opiekunowie osób starszych i psychologowie. Do tych prac niezbędna jest empatia, której, jak wiemy, brakuje AI. Bezpieczne są również prace związane z naukami ścisłymi oraz medycyną, gdzie wprowadza się nowe rozwiązania oraz odkrywa kolejne, nieznane dotąd obszary.
Zawodami, które na pewno nie znikną, są też te wymagające sprawności manualnych oraz rozwiązywania trudności. Są to elektrycy, hydraulicy czy spawacze. W ich pracy często brakuje powtarzalności i ciągle pojawiają się przed nimi nowe wyzwania. Bezpieczne mogą być również niektóre kreatywne stanowiska, które nie są oparte tylko na formułach, ale konieczne są w nich ciągle nowe pomysły. Mowa tutaj np. o strategiach prawnych czy biznesowych.
Rozwój sztucznej inteligencji nie powinien też wpłynąć na tak praktyczne zawody, jak np. fryzjerzy, szefowie kuchni czy pracownicy sprzątający. O pracę nie muszą też obawiać się policjanci, jak i inne służby mundurowe.
Czy AI zastąpi programistów?
Zastanawiając się nad tym, jakie prace zastąpi AI, nie sposób nie wspomnieć o programistach. Sprawa nie jest tutaj jednak jednoznaczna. Na pewno na takie umiejętności jak kodowanie obecnie jest bardzo duży popyt i zapotrzebowanie, acz możliwe, że w krótkim czasie AI może sprawić, że będą zagrożone.
Sztuczna inteligencja, jak wspomniane już chatboty, potrafi tworzyć kod zdecydowanie szybciej niż ludzie, dzięki czemu do wykonywania pracy nie będzie już potrzebna tak duża liczba pracowników.
Wielu ekspertów uważa jednak, że AI raczej programistów nie zastąpi, a będzie dla nich pomocą. W końcu kodowanie to bardziej twórcze zajęcie, które wymaga umiejętności przekładania wymagań biznesowych na techniczny język, a to aktualnie nie leży w kompetencjach sztucznej inteligencji.
Faktem jednak jest, że wielu mniej zaawansowanych koderów, a przede wszystkim juniorów, będzie musiało szybko nadrobić zaległości, by nie zostać wypartymi z rynku. Doświadczeni pracownicy raczej nie powinni się obawiać.
Czy dzięki AI powstaną nowe miejsca pracy?
Rozwój sztucznej inteligencji ma oczywiście swoją ciemną stronę związaną z rynkiem pracy, jednak jednocześnie może przyczynić się do powstawania zupełnie nowych i nieznanych dotychczas zawodów. Wśród nich najczęściej wymienia się specjalistów ds. sztucznej inteligencji, inżynierów uczenia maszynowego czy doradców do spraw implementacji rozwiązań, które są oparte na AI.
Nowe miejsca pracy mogą powstać także w edukacji związanej z dziedziną sztucznej inteligencji. Zapotrzebowanie na nauczycieli czy wykładowców, którzy będą specjalizować się w tym obszarze, z pewnością w pewnym momencie wzrośnie. Nowe miejsca pracy będą też mogły powstawać w firmach, które będą wprowadzać na rynek nowe technologie oparte na AI czy innowacyjne produkty i usługi.
Nowe zawody już powstają, a wśród nich warto wspomnieć o specjalistach ds. etyki sztucznej inteligencji (AI ethics specialist), którzy zajmują się monitorowaniem wpływu SI na społeczeństwo oraz dbałością o to, by usługi na niej oparte były odpowiedzialne oraz zgodne z zasadami etyki. Aktualnie już widać też coraz częściej oferty pracy na AI Researchera czy Prompt Engineera, który zajmuje się opracowywaniem oraz ciągłym doskonaleniem zapytań.
Sztuczna inteligencja z pewnością zmienia rynek pracy. To, że całkowicie wyprze z niego pewne zawody, jest niewykluczone, jednak na pewno nie stanie się to od razu. Warto zatem cały czas zdobywać nowe umiejętności, w tym te dotyczące właśnie AI, by nie zostać zaskoczonym przez nagłe zmiany.
W każdym z tych zawodów wciąż potrzebować będziesz dobrego laptopa:
Może Cię zainteresować: