Jak przedłużyć żywotność akumulatora w smartfonie? 10 skutecznych porad
Bateria w telefonie to element eksploatacyjny, tak jak na przykład klocki hamulcowe w samochodzie, co oznacza, że z czasem się zużywa. Baterie to obecnie najsłabsze ogniwo smartfonów i innych tego typu urządzeń. Producenci oferują bardzo wydajne i atrakcyjnie wyglądające produkty, a bolączką jest zazwyczaj krótki czas pracy na baterii. Jak dbać o baterię w telefonie? Co wpływa na zużycie i żywotność baterii? Odpowiadamy na 10 najpopularniejszych pytań z tym związanych.
- Jak ładować akumulator w telefonie?
- Czy nowy akumulator w telefonie trzeba formatować?
- Czy całkowite rozładowanie akumulatora jest szkodliwe?
- Czy szybkie ładowanie niszczy baterię?
- Czy ładowanie indukcyjne niszczy baterię?
- Czy tryb oszczędzania baterii niszczy baterię?
- Czy aplikacje do oszczędzania energii są skuteczne?
- Ładowanie telefonu w nocy – czy to dobry pomysł?
- Czy niskie i wysokie temperatury skracają żywotność baterii?
- Jaką ładowarkę do smartfona kupić?
Jak ładować akumulator w telefonie?
Wtedy, kiedy się chce. Być może ta odpowiedź Was zaskoczyła, ale w nowoczesnych smartfonach stosowane są baterie litowo-jonowe, które można tak traktować. Czy częste doładowywanie telefonu jest szkodliwe? Nie. Wyjaśnienie znajduje się poniżej.
Baterie litowo-jonowe ładują się w tak zwanych cyklach. Cykl kończy się wtedy, gdy wykorzystana zostanie ilość energii, która jest równa pełnej pojemności baterii. Gdy zatem jednego dnia zużyjemy 80% pojemności baterii, a następnie naładujemy ją do pełna, to jeden cykl minie po tym, jak kolejnego dnia wykorzystana zostanie energia stanowiąca 20% pojemności baterii. Co ważne, z każdym zakończonym cyklem ładowania pojemność baterii nieznacznie spada aż do poziomu, którego użytkownik nie akceptuje i decyduje się na jej wymianę. To jak często smartfon jest ładowany nie ma znaczenia.
Czy nowy akumulator w telefonie trzeba formatować?
Nie. Taki pogląd pokutuje od czasów, w których stosowane były baterie niklowo-kadmowe, w przypadku których występował tak zwany efekt pamięci. Powodował on, że gdy proces ładowania rozpoczynał się wtedy, gdy bateria nie była w pełni rozładowana, to poziom jej naładowania w danej chwili traktowany był jako 0%. Oznacza to, że jeśli ładowanie rozpoczynało się, gdy bateria w telefonie była naładowana w 20%, to jej pojemność mogła spaść do poziomu 80% pojemności pierwotnej, a sposobem na przywrócenie pełnej pojemności było formatowanie, czyli całkowite rozładowanie i naładowanie baterii do pełna.
Czy całkowite rozładowanie akumulatora jest szkodliwe?
Tak. Baterie litowo-jonowe nie lubią takiego stanu, ponieważ negatywnie wpływa na ich działanie. W większości modeli nowoczesnych smartfonów pojawia się powiadomienie o niskim poziomie naładowania baterii. To właśnie wtedy najlepiej rozpocząć ładowanie.
W tym przypadku ważna może być także informacja na temat przechowywania smartfona, który nie będzie użytkowany przez dłuższy czas. W celu zadbania o baterię, przed wyłączeniem urządzenia należy naładować je mniej więcej do poziomu 50% i co jakiś czas doładowywać. Jsśli bateria w telefonie będzie rozładowania przez długi czas czas, negatywnie wpłynie to na jej żywotność.
Czy szybkie ładowanie niszczy baterię?
Tak, ale tylko jeśli się przesadzi. W specyfikacji technicznej niektórych smartfonów znaleźć można informację na temat parametrów ładowania. To poziomy napięcia i natężenia prądu, od których zależy jego moc. Aby nie wchodzić w szczegóły i skomplikowane obliczenia, wspomnieć można jedynie, że im większa pojemność baterii tym do jej ładowania można wykorzystać prąd o większym natężeniu, a co za tym idzie o większej mocy.
Ze względu na stosunkowo niewielką pojemność baterii we współczesnych smartfonach, za bezpieczne przyjmuje się korzystanie z zasilaczy o maksymalnej mocy nieco ponad 20 watów. Co prawda, producenci smartfonów wykorzystują oprogramowanie do optymalizowania procesu ładowania, ale zasad fizyki nie obejdą. Twierdzenie, że szybkie ładowanie baterii smartfona z mocą kilkudziesięciu watów nie zaszkodzi baterii nie jest prawdziwe.
Czy ładowanie indukcyjne niszczy baterię?
Nie, jeśli korzysta się ze sprawdzonych rozwiązań. Ładowanie bezprzewodowe wykorzystuje indukcję elektromagnetyczną, dzięki czemu za pośrednictwem cewki znajdującej się w ładowarce prąd zmieniany jest w pole elektromagnetyczne, które trafia do cewki w smartfonie, a ta zmienia je z powrotem w prąd. Brzmi jak technologia kosmiczna, ale ten proces w żaden sposób negatywnie nie wpływa na baterię.
Problemem w tym przypadku może być korzystanie z tanich i niestabilnych ładowarek, które nie potrafią zapewnić odpowiednich parametrów ładowania oraz niedostatecznie odprowadzają ciepło. O wpływie skrajnych temperatur na żywotność baterii przeczytacie w dalszej części. Przy zakupie ładowarki indukcyjnej warto zwrócić uwagę, czy spełnia wymagania uznanych standardów ładowania. Potwierdzeniem tego jest na przykład znajdująca się na opakowaniu informacja o certyfikacie spełniającym takie wymagania. Zdecydowanie najbardziej popularnym standardem ładowania bezprzewodowego jest Qi.
Czy tryb oszczędzania baterii niszczy baterię?
Zdecydowanie nie. Tryb oszczędzania to zazwyczaj funkcja systemu operacyjnego, której zadaniem jest ograniczenie zużywanej przez smartfon energii w celu wydłużenia czasu jej pracy.
Po jego aktywacji ograniczane lub wyłączane są niektóre funkcje. Najczęściej obniżana jest jasność ekranu, wyłączane są animacje interfejsu oraz wstrzymywane działania w tle, na przykład automatyczne odświeżanie danych aplikacji czy pobieranie poczty elektronicznej. Nie ma to żadnego związku z negatywnym wpływem na żywotność baterii.
Czy aplikacje do oszczędzania energii są skuteczne?
Na to pytanie trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Działanie tego typu aplikacji jest zbliżone do wbudowanego w system operacyjny trybu oszczędzania energii. Wydaje się jednak, że rozsądniej jest skorzystać właśnie z tego trybu, ponieważ po jego aktywacji system wie, które funkcje mogą zostać ograniczone lub wyłączone w celu minimalizacji zużycia energii i robi to skutecznie.
W przypadku aplikacji efekt może być podobny, ale niekoniecznie, ponieważ jej działanie może nie być zgodne z tym, jak działa system. Takie aplikacje często zamykają zadania i programy, które działają w tle i zużywają dużo energii. Może się jednak zdarzyć, że system operacyjny będzie z jakiegoś powodu uruchamiał je ponownie, a aplikacje do oszczędzania energii będą je zamykać. W rezultacie zużycie energii będzie większe niż standardowo.
Ładowanie telefonu w nocy – czy to dobry pomysł?
Nie. Jeśli jednak jest konieczne, to zdecydowanie warto korzystać z dobrej jakości ładowarek, które minimalizują negatywny wpływ długotrwałego ładowania baterii. System operacyjny we współpracy z taką ładowarką wyłącza zasilanie, gdy bateria zostanie w pełni naładowana, więc nie należy się martwić o jej nadmierne naładowanie.
Jest jednak tak, że po zatrzymaniu ładowania bateria w telefonie zaczyna się rozładowywać, co skutkuje tym, że podłączona ładowarka zaczyna ją ładować. Problemem w tym przypadku może być przegrzanie baterii, co negatywnie wpływa na jej żywotność, gdyż w procesie ładowania wydziela się ciepło. W ciągu dnia baterii nie ładuje się długo, więc po odłączeniu ładowarki temperatura się obniża. W przypadku gdy bateria ładowana jest całą noc, proces ładowania jest zdecydowanie dłuższy, więc wydziela się więcej szkodliwego ciepła.
Czy niskie i wysokie temperatury skracają żywotność baterii?
Tak. Niekorzystne są zarówno niskie jak i wysokie temperatury. Być może zauważyliście, że gdy telefon narażony jest na skrajnie niską temperaturę bateria rozładowuje się szybciej. Jest tak dlatego, że niska temperatura spowalnia zachodzące w baterii reakcje chemiczne, w wyniku których wytwarzany jest prąd. W takich warunkach bateria w telefonie generuje większą moc, by dostarczyć potrzebną do działania urządzenia energię.
Jeszcze bardziej niekorzystne są wysokie temperatury. Negatywnie wpływają one na całkowitą pojemność akumulatora, a co za tym idzie – na żywotność baterii. Należy więc unikać narażania baterii na wysokie temperatury, zarówno w otoczeniu jak i w wyniku długotrwałego ładowania. W skrajnych przypadkach może nawet dojść do samozapłonu.
Jaką ładowarkę do smartfona kupić?
Odpowiedź na to pytanie jest swego rodzaju podsumowaniem dotychczasowych rozważań. Bez względu na to jaki typ ładowarki chcemy kupić, warto sięgnąć po sprawdzone rozwiązania.
Najpewniejszym rozwiązaniem jest sięgnięcie po oryginalne ładowarki, które do ładowania swoich urządzeń zaleca producent. Ich parametry są dostosowane do możliwości baterii zainstalowanej w danym urządzeniu. Zdecydowanie unikać należy najtańszych ładowarek, których cena wynosi kilka złotych. Za dobrą ładowarkę zapłacić trzeba kilkadziesiąt złotych, a smartfon kosztować może nawet kilka tysięcy. Sami odpowiedzcie sobie na pytanie, czy warto ryzykować.
Może Cię zainteresować: