Smartfon bez ekranu, ale z projektorem? Tak były szef designu Apple widzi przyszłość
30 lat temu posiadanie telefonu komórkowego było luksusem. Z biegiem lat telefony stały się jednak coraz popularniejsze. Dziś niemal każdy nosi w kieszeni niemal pełnoprawny komputer w postaci smartfona. Z biegiem czasu producenci zaskakują nas kolejnymi funkcjonalnościami. Niektórzy zastanawiają się jednak, jakie urządzenie zastąpi smartfony w przyszłości. Ciekawy pomysł – Humane – przedstawił jeden z byłych pracowników Apple. I to nie lada kto – Imran Chaudri pracował u twórcy iPhone’a jako dyrektor designu.
Imran Chaudri pokazuje Humane
Światowe koncerny prześcigają się w produkcji coraz to nowych odmian smartfonów. Mamy już telefony ze składanym ekranem, wodoodporne, wyposażone w aparat mikroskopowy, a nawet noktowizor. Wciąż ich zasada działania jest jednak podobna. Opiera się dziś na obsłudze przy pomocy ekranu dotykowego. Założony przez Imran Chaudri startup o nazwie „Humane” chce pokazać, że przyszłość może wyglądać nieco inaczej.
Humane to smartfon pozbawiony wyświetlacza. Ma jednak projektor, wyświetlający treści na… dłoni użytkownika.
Telefon-projektor moglibyśmy wygodnie przymocować do swojego ubrania. Obsługa ma się odbywać za pomocą gestów. Wyświetlanie treści może natomiast odbywać się nie tylko na dłoni użytkownika, ale też na innej powierzchni.
Za wydajność sprzętu odpowiada chipset Qualcomm – nie wiemy jednak, jaki to dokładnie model. Do tego mamy łączność 5G. Do odczytywania gestów służy LIDAR. Technologia ta wykorzystuje impulsy światła do precyzyjnego pomiaru odległości.
Czy „laserowy” projektor może zastąpić wyświetlacze?
Jeśli porównamy dziś to, co wyświetla urządzenie Humane do nowoczesnych wyświetlaczy OLED, możemy jedynie się uśmiechnąć. Jakość obrazu przypomina raczej zabawki z lat 80-90, niż znane nam dzisiaj obrazy w 4K z HDR… Pamiętajmy jednak tym, że zaprezentowane rozwiązanie jest tylko prototypem. To pokaz możliwości i kierunku, w którym może pójść technologia.
Urządzenia mogłyby być znacznie bardziej poręczne, jeśli byłyby pozbawione ekranów. Być może moglibyśmy wyświetlać obraz nawet w bardzo dużym rozmiarze. Nie mając natomiast miejsca do wyświetlenia obrazu, wykorzystalibyśmy swoją dłoń. Zapewne spora część obsługi urządzeń z przyszłości odbędzie się też gestami i poleceniami głosowymi.
Może zainteresują Cię także inne artykuły