Nie będzie ciasteczek na Chromie? Google powoli rezygnuje z plików cookies

03.12.2021 |
| Clock Przeczytasz w 2 Minuty
Nie będzie ciasteczek na Chromie? Google powoli rezygnuje z plików cookies
Przeczytasz w 2 Minuty
Zwiększ rozmiar tekstu

Nadszedł czas, kiedy użytkownicy przeglądarki Google Chrome, będą mogli poczuć się o wiele bardziej bezpieczni w sieci. Dlaczego? Otóż przeglądarkowy gigant powoli rezygnuje z tzw. ciasteczek – plików cookie, śledzących użytkowników. Jak dotąd było to dość inwazyjne rozwiązanie, na które nie każdy surfujący w Internecie wyrażał chęć. Google chce więc zapewnić swoim użytkownikom większą prywatność i bezpieczeństwo.

Przeglądarka, która nie śledzi – DuckDuckGo:
Co to jest DuckDuckGo?
Co to jest DuckDuckGo? Czy jest bezpieczniejsza od Google?

Jak działają pliki cookies?

Wchodząc na wiele stron internetowych, jesteś proszony o zaakceptowanie plików cookie, by móc bez przeszkód korzystać z danej witryny.

Pliki cookie składają się z ciągu cyfr i liter, które pozwalają na prawidłowe funkcjonowanie danej strony internetowej.

Dodatkowo tzw. ciasteczka dają możliwość zapamiętywania preferencji użytkownika, dzięki czemu wyświetlają w przeglądarce spersonalizowane dla niego reklamy czy treści. Pliki cookies mogą być zbierane, np. aby zapamiętać hasło i login do wejścia na dane konto, czy do przechowania w niezrealizowanym koszyku, pozostałych w nim produktów.

pliki cookies

Google rezygnuje z plików cookies – dlaczego?

Głównym powodem, przez który Google chce zrezygnować z plików cookie, jest prywatność jego użytkowników. Coraz szersze grono surfujących w Internecie wyraża obawy związane z tym, że ich działania są wciąż śledzone przed reklamodawców i osoby trzecie, które mogą zbierać na ich temat mnóstwo informacji. Google w ciągu dwóch lat ma zrezygnować z plików cookies firm trzecich. Dodatkowo nie zamierza zastępować ich innymi, równie niedającymi bezpieczeństwa rozwiązaniami.

Google nie jest jedyną przeglądarką, która pozbędzie się plików cookie, ponieważ zdecydowała się już na np. firma taka jak m.in. Firefox.

Dla firmy Google jest to bardzo ważne posunięcie, gdyż jest to jedna z najpopularniejszych przeglądarek na świecie, a działając w trosce o swoich użytkowników, nie będzie narażona na ich utratę. Z Google korzysta około 70% użytkowników internetowych.

Sprawdź nasz ranking przeglądarek internetowych:
Najlepsze przeglądarki internetowe. Ranking przeglądarek 2023

Pliki cookie mają być zastąpione przez FLoC (Federated Learning of Cohorts), które będą tworzyć grupy użytkowników, bazując na ich zainteresowaniach i historii przeglądania. Ma być to o tyle bardziej efektywne rozwiązanie, przynoszące reklamodawcom wzrost konwersji nawet o 95% z każdego wydanego dolara. Dodatkowo produkty Google otrzymają specjalne interfejsy API, które skutecznie uniemożliwią indywidualne śledzenie internautów.

Do tego dochodzi jeszcze Private Sandbox, czyli zbiór zasad Google, dotyczący zapobieganiu indywidualnemu śledzeniu, przy założeniu, że reklamodawcy wciąż będą mogli tworzyć personalne reklamy dla swoich odbiorców. Pierwsze elementy Sandbox pojawiły się w kwietniu tego roku w zakładce kontroli użytkownika w Google Chrome. Z czasem pojawi się tam coraz więcej elementów umożliwiających większą anonimizację internautów.

Może Cię zainteresować:

TEMATYKA:
Z wykształcenia dziennikarz prasowy i coach. Tworzeniem treści zajmuje się zawodowo od kilku lat. Pisanie i dobra książka są nieodłącznymi atrybutami w jej życiu. Po latach doszła pasja do gotowania i sprzedaży. Uwielbia nowe technologie, które na co dzień może wykorzystywać w swoim życiu. Uparcie dąży do osiągania celów i nawet dobrze jej to wychodzi.