Aplikacja Artifact – agregator treści połączony z funkcjami społecznościowymi od twórców Instagrama

W raporcie dotyczącym social mediów w Polsce, poznaliśmy najpopularniejsze media tego typu. Na pierwszych miejscach od wielu lat utrzymują się Facebook, YouTube, czy Instagram. Podobne zależności odnajdziemy także w innych krajach. Na rynku pojawiła się jednak kolejna, ciekawa aplikacja społecznościowa. Artifact pochodzi od współtwórców Instagrama (dziś będącego własnością Meta). Co ma do zaoferowania i czy w ogóle ma szansę odnieść sukces?

Artifact – aplikacja społecznościowa

Twórcy aplikacji Artifact (Mike Krieger i Kevin Systrom) od pięciu lat nie są związani z Facebookiem. Wcześniej odpowiadali jednak za powstanie Instagrama, czyli jednego z najpopularniejszych dziś mediów społecznościowych. Nie porzucili jednak dobrze znanej sobie branży. Twierdzą dziś, że ich najnowszy produkt śmiało może konkurować z Facebookiem, Twitterem, czy TikTokiem.

Czy w rzeczywistości Artifact ma szansę na odniesienie sukcesu? Dziś ciężko to powiedzieć. Na pewno jednak aplikacja zdecydowanie różni się od znanych i popularnych dziś social mediów. Aplikacja wykorzystuje algorytmy AI do zaprezentowania użytkownikowi ciekawych treści z różnych źródeł. Można więc powiedzieć, że zamiast skupiać się na społeczności, jest miejscem, gdzie znajdziemy wiele ciekawych i przydatnych informacji. Sam sposób działania przypomina nieco Google News, a nawet znane sprzed lat kanały RSS. W przeciwieństwie do wspomnianych miejsc, Artifact ma jednak pewien element społecznościowy.

Dziś miejscem, w którym szukamy newsów, jest zwykle Twitter. Tam jednak zobaczymy głównie posty opublikowane przez śledzone przez nas profile.

Zobacz też:

Alternatywa dla Facebooka. Najlepsze serwisy społecznościowe

Jak działa Artifact?

Aplikacja Artifact pokazuje użytkownikowi zbiór nowych wiadomości z wielu źródeł – zarówno mediów o światowym zasięgu, jak i niedużych blogów. Użytkownicy sami decydują, jakie informacje są dla nich interesujące. Na podstawie tego, co chcą oglądać, Artifact w przyszłości wyświetli najbardziej (potencjalnie) interesujące treści.

Jeśli sparujemy konto w aplikacji z numerem telefonu, to Artifact uzyska dostęp do naszych kontaktów, dzięki czemu otrzymamy powiadomienie o artykułach popularnych wśród znajomych (bez informacji, kto konkretnie przeczytał dany artykuł). Artifact ma również możliwość udostępniania artykułów znajomym, komentowanie ich oraz wysyłanie wiadomości do innych użytkowników. Dodano również funkcję streszczania artykułów (wykorzystując technologię OpenAI), aby szybko dowiedzieć się o czym jest dany tekst.

Artifact skupia się na treściach tekstowych. Dziś większość social mediów oferuje natomiast swoim użytkownikom krótkie treści wideo (np. TikTok) lub obrazki z dość krótkim podpisem. Z jednej strony Artifact nie wpisuje się więc w obecne trendy. Z drugiej jednak strony może być dla nich ciekawą alternatywą.

Użytkownicy mogą oceniać treści w Artifact

Wyświetlone na Artifact treści możemy oceniać. Służą do tego ikonki – kciuk w górę, wesoła lub smutna mina, serduszko, zdziwienie lub złość. Wszyscy użytkownicy zobaczą reakcje pod tytułem artykułu. Już na pierwszy rzut oka dowiemy się więc co nieco o treści wpisu, jeszcze zanim go otworzymy.

Ciekawą opcją jest możliwość zaznaczenia, że dany artykuł to clickbait. Użytkownicy powinni więc uniknąć treści wprowadzających w błąd. Firma testuje jednak kilka rozwiązań, aby znaleźć to najlepsze, pozwalające dostarczać tylko wiarygodne i ciekawe treści.

Treści wyraźnie naruszające zasady Artifact lub przepisy prawa, mogą zostać zgłoszone przez czytelników jako nadużycie.

Dowiedz się więcej o clickbaitowych nagłówkach:

Clickbait – co to jest? Nie daj się nabrać na chwytliwe nagłówki

Jak dołączyć do społeczności Artifact?

Dziś korzystanie z Artifact będzie możliwe dopiero po dołączeniu do listy oczekujących. Zapiszemy się do niej wchodząc na tę stronę: https://artifact.news/ Aplikacja jest dostępna zarówno na iOS, jak i dla urządzeń z Androidem. Obecnie jest jednak udostępniona jedynie osobom ze Stanów Zjednoczonych.

Mimo, że aplikacja jest na wczesnym etapie rozwoju, ma już całkiem dużo funkcji. Wśród nich znajdziemy między innymi tryb ciemny, zmiany wielkości tekstu, Co pewien czas pojawiają się kolejne nowe funkcjonalności i drobne zmiany. Artifact mimo krótkiego stażu na rynku doczekał się już kilku aktualizacji.

Źródło zdjęcia głównego: The Verse. Źródło zdjęć w tekście: App Store i Google Play

Może zainteresują Cię także inne artykuły

• MeetAR to aplikacja ułatwiająca spotkania networkingowe
• ChatGPT od OpenAI oficjalnie trafił do App Store
• SonarVision to nawigacja dla osób niedowidzących i niewidomych
• mObywatel dostanie funkcje podobne do ChatGPT?
• Lista urządzeń z możliwością instalacji Androida 14 (wersja beta)